Jakiś czas temu w czasopiśmie BioKurier.pl znalazłam fajny przepis na wegański sos bolognese z soczewicą czerwoną. Lekko go udoskonaliłam i powstało przepyszne i proste danie z makaronem. WikiPedia (nie mylić z WegePedią 😉 ) podaje, że: „Sekretem udanego [oryginalnego, mięsnego] sosu jest długie gotowanie: co najmniej przez dwie godziny, a najlepiej przez cztery”. Całe szczęście, że sekret wegańskiego sosu bolońskiego polega na tym, że nie trzeba gotować go dłużej niż przez 40 minut.
Wszystkożerni konserwatyści pewnie mocno skrzywią się na widok składników, ale ja poza tym, że nie lubię konserw, zdecydowanie wolę bolognese z czerwoną soczewicą, niż tradycyjny sos z mnóstwem cholesterolu, tłuszczów nasyconych, antybiotyków, hormonów, smutku i cierpienia. A do tego tę wersję bolognese można „usmażyć” bez dodatku oleju, ale za to na bulionie. Tu z kolei zaprotestuje też większość wegan, zwolenników smażenia na oleju jak Pan Bóg przykazał, ale ja należę do wegan jedzących zgodnie z „a whole-food, plant-based diet” i smażę bez tłuszczu na dobrej jakości patelni z nieprzywierającą powłoką jak dr Michael Greger czy prof. Colin Campbell przykazali – polecam ich książki.
Spróbujcie sosu, bo jest naprawdę pyszny i prosty!
Wegański sos bolognese z soczewicą – SKŁADNIKI
ok. 3 porcje
- 1 duża marchew
- 3 duże pieczarki
- 1 cebula czerwona
- 1–2 ząbki czosnku
- 150 g soczewicy czerwonej
- 400–450 g bulionu warzywnego, bulionu warzywnego z resztek lub dobrej jakości kupnego wywaru
- 400–450 g passaty pomidorowej / przecieru pomidorowego
- ½–1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej
- 1 łyżeczka suszonej bazylii lub kilka listków świeżej
- ¾ łyżeczki oregano lub tymianku
- sól jodowana, sporo pieprzu
- 2–3 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych (niekoniecznie)
Wegański sos bolognese z soczewicą – WYKONANIE
- Marchewkę ścieramy na dużych oczkach, a pieczarki i cebulę drobno kroimy.
- Na głęboką patelnię z nieprzywierającą powłoką wlewamy kilka łyżek bulionu, a kiedy płyn się zagotuje wrzucamy pokrojone warzywa i zmiażdżony w prasce czosnek. Smażymy kilka minut pod przykryciem na małym ogniu. W razie potrzeby dolewamy nieco bulionu.
- Dodajemy opłukaną i odsączoną soczewicę, mieszamy.
- Wszystko zalewamy resztą bulionem i passatą, dodajemy paprykę wędzoną, bazylię, oregano oraz pieprz i mieszamy. Dusimy na małym ogniu przez co najmniej 25 minut, aż soczewica będzie miękka, a sos zgęstnieje.
- Pod koniec solimy i dodajemy płatki drożdżowe.
Sos boloński podajemy na makaronie spaghetti lub tagliatelle z glutenem lub bez. Możemy posypać go parmigiano–vegano, czyli wegańskim parmezanem.
Buon appetito !