Fit ciasto z malinami - wegańskie, bez cukru, proste

Fit ciasto z malinami – wegańskie, bez cukru, proste

Smakowite, proste i całkiem walentynkowe ciasto podwójnie malinowe z migdałami i rumem. Jak zwykle zdrowe i dietetyczne: pełnoziarniste, bez cukru, bez oleju i innego tłuszczu oraz bez mleka krowiego i jajek, czyli wegańskie. Bo przez żołądek do zdrowego serca mężczyzny! Panowie pamiętajcie, że na kobiety też działa ten manewr, a najskuteczniej w walentynki.

Dobra wiadomość dla abstynentów oraz osób uczulonych na orzechy: jeśli alkohol zamienicie na mleko owsiane, a zamiast mąki z migdałów użyjecie mąki pszennej, ciasto też powinno się udać.

Wegańskie fit ciasto z malinami – SKŁADNIKI

  • 210 g mąki pszennej razowej
  • 40 g mąki ziemniaczanej
  • 30 g migdałów zmielonych na mąkę
  • 120 g ksylitolu lub ewentualnie cukru
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 200 g malin świeżych lub rozmrożonych
  • ok. 120 g mleka owsianego
  • 2 łyżki rumu

Na wierzch

  • dowolna ilość malin świeżych lub zamrożonych, ja użyłam ok. 50 sztuk

Wegańskie fit ciasto z malinami – WYKONANIE

  1.  Piekarnik rozgrzewamy do 180°C.
  2. W dużej misce łączymy dokładnie suche składniki.
  3. Maliny blendujemy z mlekiem na gładki płyn i razem z rumem wlewamy do miski. Mieszamy dokładnie, ciasto wyjdzie gęste.
  4. Masę przekładamy do keksówki o wymiarach 25 x 11 cm wyłożonej papierem do pieczenia lub silikonowej i na wierzchu wciskamy świeże lub zamrożone maliny. Pieczemy przez ok. 40 minut
    na wysokości 1/3 od dołu piekarnika, aż wierzch ciasta lekko się przyrumieni.

Bon appétit !

13 myśli na temat “Fit ciasto z malinami – wegańskie, bez cukru, proste

  1. Po pasztecie z kaszy gryczanej i pieczarek przyszła kolej na ciasto z malinami. Ciacho piekłam dzisiaj rano o 6-tej (niedziela), ale po wspaniałym pasztecie uznałam, że nie mogę czekać i musi być coś słodkiego już od rana. Jest 10.30 a my już po pierwszej porcji do kawy. Zastosowałam wszystkie składniki zgodnie z przepisem. Ciasto jest wilgotne, aromatyczne i smakuje wspaniale. Polecam wszystkim.
    PS. Jest zamówienie na kolejną blaszkę. Spróbuję z truskawkami.

  2. Kurczę, właśnie zrobiłam to ciasto – mimo postępowania zgodnie z instrukcją coś musiało pójść mocno nie tak, bo ciasto jest po prostu obrzydliwe z samego wyglądu – poczerniałe i jakieś takie rozlazłe… Pachnie też źle. Co mogło pójść nie tak? 🙁

Dodaj komentarz