Codzienny ramen wegański, kremowy, szybki

Codzienny RAMEN wegański, kremowy, szybki

Szybki, idealny na co dzień, pyszny miso ramen w wersji Whole Food, Plant-Based Diet, czyli wegański ramen dietetyczny. Pożywny i odżywczy, bo ze sporą ilością warzyw. Sos (tare) – smakowa baza zupy – jest tutaj na tyle gęsty, kremowy i esencjonalny, że śmiało można pójść na skróty i zamiast bulionu użyć wody, w której wcześniej ugotował się makaron. Ramenowi puryści mdleją pewnie w tym momencie, ale patent z płynem po makaronie serio działa i bardzo żywot ułatwia.

Szybki ramen wegański – SKŁADNIKI

1 porcja (składniki łatwo przeliczyć na więcej porcji)

  • ok. 75 g makaronu ramen lub podobnego (np. soba), może być pełnoziarnisty (u mnie często mie pełnoziarnisty)
  • ok. 300 g bulionu do ramenu, zwykłego bulionu lub wody, w której ugotował się makaron

Tare (sos)

  • 1 hojna łyżeczka jasnej pasty miso
  • 1 hojna łyżeczka sosu hoisin
  • 1 łyżeczka pasty z tamaryndowca
  • 1/2–1 łyżeczka pasty curry (lub 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku + 1/3 łyżeczki ostrej)
  • 1 hojna łyżeczka masła orzechowego
  • 2–3 łyżki posiekanej cebulki dymki

Dodatki

  • 1/3 zielonej papryki
  • 1/3 marchewki
  • 2 pieczarki
  • 1 ząbek czosnku
  • 3/4 łyżeczki drobno posiekanego imbiru
  • ciut sosu sojowego o obniżonej zawartości soli
  • 1/2 płata nori pociętego nożyczkami i podprażonego na suchej patelni
  • 1 łyżka białego sezamu podprażonego na suchej patelni i zmiażdżonego w moździerzu
  • ok. 60 g mrożonego edamame (waga po obraniu)

Szybki ramen wegański – WYKONANIE

  1. Tare: do miski na ramen wrzucamy miso, sos hoisin, pastę z tamaryndowca, curry i masło orzechowe. Wlewamy 2 łyżki wody / bulionu i mieszamy, aż powstanie gładka pasta. Wrzucamy dymkę i odstawiamy.
  2. Makaron gotujemy wg instrukcji i ewentualnie po odcedzeniu zachowujemy płyn z gotowania.
  3. Paprykę i marchewkę kroimy w słupki, a pieczarki w plasterki. Wrzucamy na patelnię, wlewamy ze 2 łyżki wody / bulionu, dodajemy czosnek zmiażdżony w prasce oraz imbir i smażymy, aż warzywa zmiękną. Od czasu do czasu wlewamy trochę płynu. Na koniec ciecz z patelni całkiem odparowujemy. Dodajemy małą ilość sosu sojowego, mieszamy i odstawiamy.
  4. Edamame przygotowujemy wg instrukcji na opakowaniu.
  5. Do miski z tare wlewamy gorący bulion (lub płyn po gotowaniu makaronu) i mieszamy.
  6. Dodajemy makaron, warzywa z patelni i edamame.
  7. Dekorujemy płatem nori i sezamem.

Porady:

Makaron gotuję w nieosolonej wodzie (lub bulionie), ponieważ tare jest już wystarczająco słone.

Do tare najlepiej wybierać pasty o jak najniższej zawartości soli.

Edamame można przygotować z użyciem wrzątku lub po prostu rozmrozić w temperaturze pokojowej.

Zamiast części bulionu można użyć mleka owsianego lub mleka kokosowego z litrowego kartonu (nie tłustego z puszki).

Smacznego !

7 myśli na temat “Codzienny RAMEN wegański, kremowy, szybki

  1. Mam kilka pytań – czy można pominąć masło orzechowe lub dać masło orzechowe w proszku? I czy można pominąć pastę curry? Mam w domu, ale jest bardzo ostra i intensywna, co nie specjalnie pasuje do tego typu dania. Moja jest po prostu zbyt „indyjska”. Czy zamiast hoisin mogę dać sos sojowy plus ewentualnie jakiś słodzik?

    1. 1) Masło orzechowe można pominąć, ale wtedy konsystencja zupy będzie mniej kremowa. Masła w proszku nigdy nie używałam, ale powinno być ok. Zamiast masła orzechowego będzie pasowała np. tahini. 2) Pastę curry można zamienić na słodką i ostrą paprykę w proszku (dodałam już uwagę do składników). 3) Myślę, że zamiast hoisin można dodać sos sojowy i np. syrop klonowy, ale hoisin ma na tyle ciekawy i specyficzny aromat, że warto tę pastę upolować albo zrobić samemu w zdrowszej wersji – bez cukru, ale za to z suszonymi śliwkami.

      1. Z ciekawości sprawdziłam na Allegro – masło w proszku ma o 70% mniej tłuszczu niż zwykłe masło orzechowe, więc to może być świetny zamiennik, chyba się skuszę… 🙂 Wystarczy wymieszać proszek z wodą w proporcji 1:1 i wyjdzie pasta. A do zup czy sosów pewnie można po prostu sypnąć proszek.

  2. Doskonały pomysł na instant ramen! Gratulacje!
    Natomiast mój zwyrolski smak wolał o 1/3 większą ilość pasty miso i tyleż samo hoisin. Na szczęście nie każdy jest takim zwyrodnialcem.
    Składniki bardzo mi odpowiadają takie.

    1. Ja w sumie dodaję hojne łyżeczki tych past, nie płaskie (dopiszę to)… Wiadomo, im więcej soli, tym smaczniej, ale też mniej zdrowo niestety. :-/

Dodaj komentarz