Gryczane bliny to drożdżowe placki lub naleśniki rodem z Rosji, Ukrainy i Białorusi. W oryginale wcale nie są wegańskie, bezglutenowe ani zbyt zdrowe, dlatego tradycyjny przepis jak zwykle zaktualizowałam do wersji nowoczesnej, prozdrowotnej. Wegańskie bliny bardzo łatwo smaży się bez tłuszczu na nieprzywierąjącej patelni. Można jeść je na słodko lub na słono z dowolnymi sosami, ja używam ich też na zimno do kanapek zamiast pieczywa.
Z czym podawać bliny?
- na słono: np. z łatwym sosem pieczarkowym lub „serowym” szpinakiem
- na słodko: np. z sosem malinowo-klonowym lub ekspresowym, wegańskim kremem czekoladowym (można trochę rozcieńczyć go mlekiem roślinnym)
Wegańskie bliny gryczane – SKŁADNIKI
ok. 10 blinów
- 1 kubek (170 g) mąki gryczanej
- 2 łyżeczki cukru
- 1 płaska łyżeczka (1,5 g) suchych drożdży
- ¼ łyżeczki soli
- ok. 1 kubek (250 g/ml) ciepłej wody – można dodać więcej, wtedy wyjdą drożdżowe naleśniki
Zamiast wody można użyć mleka roślinnego, np. owsianego, ale według mnie na wodzie placki wychodzą lepsze.
Połowę mąki gryczanej można zamienić na pszenną pełnoziarnistą. Placki będą miały wtedy delikatniejszy smak, ale nie będą już bezglutenowe.
Wegańskie bliny gryczane – WYKONANIE
- Do miski wsypujemy mąkę, cukier, drożdże oraz sól i mieszamy.
- Wlewamy lekko podgrzaną wodę i mieszamy dokładnie.
- Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce (np. do łazienki lub na słońce) na ok. 2 godziny, aż ciasto wyraźnie wyrośnie i pojawią się w nim bąbelki.
- Masy po wyrośnięciu już nie mieszamy. Patelnię z nieprzywierającą powłoką rozgrzewamy na małym lub średnim ogniu. Nabieramy po ok. 2 łyżki ciasta i smażymy z obu stron bez dodatku tłuszczu.
Smacznego !
Czy można dodać do ciasta owoce? Np.starte jabłko?
Nie próbowałam takiej wersji, ale możesz zaryzykować. 🙂 Najlepiej zrobić wtedy połowę porcji.
Świetne są. Właśnie smażę ostatniego
Zrobiłam z sosem grzybowym. Dla mnie ok ale dla rodziny zbyt gryczane. Piszesz o mące pszennej jako alternatywie, a można użyć mąkę owsianą lub orkiszową?
Z mąką owsianą nie próbowałam, dlatego nie wiem, czy wyjdą. A orkisz to odmiana pszenicy, więc jak najbardziej może być.
Hej, bliny to akurat raczej cienkie naleśniki, a te placki mi wyglądają raczej na oładki :)) jestem z Mińska
Jeśli ktoś woli, może zrobić cieńsze, wystarczy dodać trochę więcej wody do ciasta.