Ni to gofry, ni to placki, a właściwie to po prostu pyry z gofrownicy. Ten wręcz banalny przepis to idealny sposób na rozprawienie się ze starymi kartoflami okupującymi lodówkę. Dzięki niemu nudne ziemniory możemy przerobić na pyszne i chrupiące danie. Przypraw możemy użyć dowolnych, minimaliści mogą pozostać nawet tylko przy soli i pieprzu. Ja zwykle doprawiam na bogato, żeby zagospodarować wysypujące się z szafek zioła, których ciągle kupuję za dużo. Czasem nie zniechęcają mnie nawet przeterminowane, ale do tego oczywiście nie namawiam. 😉 Tym razem jednak się pohamowałam i stworzyłam gofry z gotowanych ziemniaków z mieszanką przypraw według mnie najsmaczniejszą. Najlepiej smakują z dipami, np. wegańską raitą czy najszybszym domowym sosem BBQ bez gotowania.

Wytrawne gofry ziemniaczane bezglutenowe – SKŁADNIKI

ok. 3 sztuki

• 400 g ugotowanych ziemniaków – ja najczęściej gotuję na parze w mundurkach
• 4–7 łyżek mleka owsianego lub innego roślinnego
• 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych – dla serowego smaku
• 1–2 łyżeczki cebuli suszonej w proszku
• ½ łyżeczki słodkiej papryki wędzonej w proszku
• ½ łyżeczki suszonego tymianku lub oregano
• ½ łyżeczki kurkumy
• ¼ łyżeczki startej gałki muszkatołowej
• sól jodowana, pieprz

Wytrawne gofry ziemniaczane bezglutenowe – WYKONANIE

1. Ziemniaki obieramy, wrzucamy do miski, dodajemy pozostałe składniki i rozgniatamy wszystko na miazgę za pomocą ubijaka do ziemniaków. Na koniec masę dokładnie mieszamy.
2. Porcję ciasta przekładamy do rozgrzanej gofrownicy i równo rozsmarowujemy – najłatwiej robić to nożem. Nie dociskamy mocno pokrywy.
3. Każdą sztukę pieczemy przez ok. 7–8 minut, ale czas zależy od mocy naszej gofrownicy, jeśli zbyt wcześnie będziemy chcieli sprawdzić co u gofra słychać, może się rozerwać. Za pierwszym razem placek może nie wyjść, musimy wyczuć idealny czas pieczenia.
4. Gofry warto trzymać np. na kratce do pieczenia, żeby dłużej były chrupiące.

Bon appétit !