Autorką tego przepisu na najprawdopodobniej najzdrowszy wegański karmel na świecie – a na pewno najsmaczniejszy – jest podobno Ela Gale z popularnego za oceanem kanału na YouTube.
Smarowidła można używać do deserów, tart, tortów i innych ciast, naleśników i placków czy jako nadzienie do babeczek – jego potencjał jest nieskończony. Karmel z daktyli wykorzystałam m.in. w pysznym i nieprzyzwoicie słodkim wegańskim deserze mars.
Poniższy przepis jest bardzo prosty i szybki (wystarczy 10 minut), bo musimy tylko zblendować składniki, ale w sytuacjach, kiedy mamy ceramiczny nóż na gardle, jako karmelu możemy użyć też musu z daktyli według tego przepisu, który wymaga tylko 2 ingrediencji i 5 minut w kuchni.
Wegański fit karmel z daktyli – SKŁADNIKI
- kubek (ok. 165 g) suszonych daktyli dobrej jakości, bez pestek (w wersji raw mogą być świeże)
- 1/3–1/2 kubka wody – do namoczenia daktyli
- 3 łyżki syropu klonowego lub ewentualnie syropu z agawy
- 3 łyżki masła migdałowego lub 3 łyżki migdałów (ok. 35 g) – dodaję migdały, można wcześniej zmielić je na mąkę, albo masło
- ½ łyżeczki pasty waniliowej lub miąższ z ½ laski wanilii (niekoniecznie, ale warto)
- szczypta soli
DODATKOWO w razie potrzeby
- kilka łyżek wody albo mleka owsianego niesłodzonego – do dodania pod koniec blendowania dla uzyskania ulubionej konsystencji karmelu
Wegański fit karmel z daktyli – WYKONANIE
- Daktyle zalewamy 1/3–1/2 kubka wody i odstawiamy na ok. godzinę. Jeśli mamy dobry sprzęt, owoce możemy moczyć krócej lub wcale (ja nie moczę).
- Daktyle wraz z wodą oraz pozostałe składniki (poza wymienioną na końcu dodatkową wodą lub mlekiem) umieszczamy w blenderze i blendujemy na jak najgładszą masę. Jeśli daktylowy karmel wyjdzie zbyt gęsty, dodajemy więcej wody lub mleka.
Bon appétit !
Wygląda fantastycznie! Koniecznie muszę wypróbować!
Dla mnie najlepsze są szybkie i smaczne dania. Naleśniki, które szybko robię i do nich ten karmel – to jest to!
Ooo, naleśniki będą na moim blogu już jutro, w wersji razowej, polecam wypróbować przepis! 🙂
Czy ten karmel po schłodzeniu „zastygnie” jak tradycyjny karmel?
Nie, ten karmel po schłodzeniu robi się tylko trochę gęstszy, nie zastyga jak zwykły karmel.
karmel wyszedł pyszny, tylko że zepsułam blender przy okazji…
Niestety, daktyle faktycznie mogą wykończyć blender o mniejszej mocy… W takim przypadku najlepiej długo moczyć daktyle i miksować z przerwami, żeby sprzęt mógł trochę odpocząć. Ale mocniejsze blendery dają radę. 🙂
Jeżeli to nie tajemnica, można prosić o model blendera Pani posiada? Przymierzam się do kupna i zależy mi na takim, żeby poradził sobie ze zmieleniem daktyli, wymieszaniem gęstych mas, zblendowaniem kilku składników np. daktyli, fig i śliwek…
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Mój blender to NutriBullet o mocy 600 W z 2 nakładkami z ostrzami – jedną do blendowania, a drugą do mielenia. Można w nim mielić na mąkę suche składniki, robić smoothie oraz blendować gęste i lepkie składniki, ale zawsze w towarzystwie chociaż małej ilości płynu. Tzn. da się zblendować daktyle z małą ilością wody, ale samych daktyli ten sprzęt już nie zmiksuje.