Orzeźwiający, niebiańsko pyszny i dietetyczny krem cytrynowy na bazie lekkiego jak chmurka tofu jedwabistego. Nowoczesny przepis dla leniwych fanów mocno cytrynowych deserów – bez kombinacji typu ubijanie i gotowane, wystarczy tylko zblendować 5 składników.

Wielbicielom kwaśnych słodkości polecam też bardzo proste ciasto cytrynowe z makiem. Jeszcze tego w domu nie próbowałam, ale myślę, że z połączenia ciasta i kremu limonkowego może powstać prawdziwa cytrynowa bomba atomowa!

Na moim blogu znajdziecie jeszcze kilka innych szybkich deserów z tofu.

Wegański krem cytrynowy z tofu – SKŁADNIKI

2–3 porcje

• 300 g tofu jedwabistego (miękkiego, silken tofu) dokładnie odsączonego z zalewy*
• sok z 1 średniej cytryny lub limonki (ok. 60 ml) – hardkorowcy mogą dodać sok z 1,5 owocu
• skórka otarta z ½ cytryny **
• 3–4 łyżki ksylitolu, erytrolu lub ewentualnie cukru
• nerkowce – dla zagęszczenia. Jeśli używam soku z 1 cytryny, to dodaję ok. 8 orzechów
• borówki lub inne słodkie owoce (niekoniecznie)

* Im więcej płynu pozbędziemy się z tofu, tym deser będzie miał lepszą konsystencję. Odsączone z zalewy tofu zostawiam najczęściej na parę godzin (np. na noc) na talerzu w lodówce, w tym czasie jeszcze trochę cieczy z niego wypłynie.

Tofu jedwabiste dość trudno dostać, dlatego od razu napiszę, że kupuję je w Carrefourze.

W tym przepisie można pewnie użyć też zwykłego tofu, które jest dużo twardsze, ale wtedy będzie trzeba dodać trochę mleka roślinnego (np. owsianego, które jest naturalnie lekko słodkie) dla rozcieńczenia. Polecam jednak szarpnąć się na tofu jedwabiste, bo z nim krem cytrynowy będzie smakował jak ambrozja!

** Cytrynę najpierw dokładnie myję (można jeszcze wyszorować szczoteczką), potem polewam wrzątkiem, a następnie ścieram z niej skórkę na tarce.

Wegański krem cytrynowy z tofu – WYKONANIE

1. Wszystkie składniki (poza borówkami) dokładnie blendujemy.
2. W pucharkach umieszczamy borówki i dodajemy krem.
3. Desery wstawiamy do lodówki na ok. 20 minut, żeby mus nieco zgęstniał.

Bon appétit !