Naturalny dezodorant bez aluminium, z sody, 2 składniki

Naturalny DEZODORANT bez aluminium, z sody, 2 składniki

Śmiesznie łatwa receptura DIY, a jakie potężne działanie – przez 24 godziny dezodorant ten skutecznie przepędza brzydkie zapachy spod każdej pachy! Bezpieczny, ekologiczny i ekonomiczny kosmetyk uniseks, który nie brudzi ubrań, pachnie lekko kokosowo, co prawda jest testowany na zwierzętach, ale na szczęście tylko na Homo sapiens… Używam go regularnie od roku 2016 – to była miłość od pierwszego nałożenia. Moi znajomi często proszą mnie o przepis, a to najlepszy dowód, że ten naturalny dezodorant bez aluminium naprawdę skutecznie walczy ze skarpetanem potu!

Ponieważ Twoje pachy są tego warte!

Ten genialny w swojej prostocie domowy dezodorant ma jeszcze tę zaletę, że świetnie nawilża – skóra pod pachami staje się gładka niczym pupcia niemowlaka. Jest też całkiem wydajny, poniższa porcja starcza na 1–2 miesiące namaszczania.

A tutaj napisałam o tym, dlaczego nie używam już sklepowych antyperspirantów: antyperspiranty a rak piersi.

Dezodorant bez aluminium, z sody SKŁADNIKI

1 mały słoiczek

czas przygotowania: 3 minuty

  • 3 łyżki oleju kokosowego nierafinowanego w temperaturze pokojowej (miękkiego)
  • 2 łyżki sody oczyszczonej
  • kilka kropli ulubionego naturalnego olejku eterycznego – ja akurat nie dodaję, ale można

Dezodorant bez aluminium, z sody – WYKONANIE

  1. Sodę blendujemy / mielimy na puder, chyba że ta kupiona jest już odpowiednio miałka. Dodajemy pozostałe składniki i mieszamy bardzo dokładnie.
  2. Dezodorant przekładamy do małego szklanego pojemnika i zakręcamy.

Ja zawsze robię od razu podwójną porcję.

Dezodorant przechowujemy poza lodówką, ale najlepiej nie w łazience, bo tam jest zbyt ciepło. W czasie upałów (powyżej 24°C) mazidło może stać się płynne, wtedy przed każdym użyciem należy przemieszać je palcem. A kiedy temperatura w mieszkaniu spadnie i masa znowu stężeje, trzeba ją ponownie przemieszać, aby pozbyć się rozwarstwienia.

Enjoy !

13 myśli na temat “Naturalny DEZODORANT bez aluminium, z sody, 2 składniki

  1. Antyperspirant (hamujący wydzielanie potu) czy dezodorant (hamujący rozkład potu)? Co tak naprawdę zrobiłaś? Sądzę, że jednak dezodorant. Nie plami ubrań tłuszczem?

    1. Nie wiem dokładnie na jakiej zasadzie działa ten preparat, dlatego nazwałam go zgodnie z tytułami podobnych przepisów, które kiedyś znalazłam w internecie i przetestowałam. Nie będę ukrywała, że brałam również pod uwagę popularność wyszukiwanej frazy w internecie 🙂 Ja akurat bardzo się nie pocę i jestem z tego mazidła bardzo zadowolona, moi znajomi również, ale nie wiem czy osobom z nadpotliwością taki naturalny dezodorant wystarczy. Ubrań on nie brudzi (na moich bluzkach nie ma żadnych śladów), tak samo jak nie plamią odzieży np. balsamy do ciała na bazie oleju kokosowego i innych naturalnych olejów, których też czasem używam.

  2. Stosuję, używam – jest dużo lepszy od antyperspirantów ze sklepów. No może za wyjątkiem antyperspirantu marki schmidts. Ten jest akurat na mące ararutowej.

  3. Dziwne, że mi akurat brudzi ubrania…zostają żółtawe plamy często, a mieszam te same składniki i niekiedy nieprzyjemny zapach jest, więc co robię nie tak? Nakładam za mało? Za dużo? Zły olejek?…i niestety nie jest to antyperspirant, bo nie powstrzymuje potu, jedynie ma na celu zniwelowanie bakterii powodujących przykry zapach. Ale dobrze, że coraz więcej ludzi to promuje. Pozdrawiam

    1. Ja nie zaobserwowałam brudzenia w ogóle, tak samo moi znajomi i osoby z mojej rodziny, które używają tego dezodorantu… Co prawda prawie w ogóle nie noszę białych rzeczy, może na nich byłoby coś widać, ale na wszystkich innych kolorach ubrań śladów nie ma. No i może on być niewystarczający dla osób, które dość mocno się pocą.

  4. Dziękuje za przepis, uratował mnie 🙂 myśle że brudzenie może się pojawiać przy kiepskiej jakości składnikach.

Dodaj komentarz