Aluminium w antyperspirantach a rak piersi

ALUMINIUM w antyperspirantach a rak piersi

Czy fakt, że najwięcej przypadków raka piersi diagnozuje się w górnych zewnętrznych obszarach biustu, może mieć związek z aluminium w antyperspirantach?

Przez ostatnich ok. 50 lat znacząco wzrosła liczba przypadków raka piersi umiejscowionego w górnych zewnętrznych częściach piersi – miejsc w pobliżu pach. Badania donoszą również o wzroście nieprawidłowości chromosomowych w tkankach tych obszarów, które mogą być sygnałem zmian przednowotworowych. Czy to możliwe, że rosnące użycie zawierających aluminium (glin) antyperspirantów przeznaczonych do stosowania pod pachy odpowiedzialne jest za większą liczbę guzów w górnych zewnętrznych ćwiartkach piersi?

[Niniejszy wpis jest moim tłumaczeniem i jednocześnie streszczeniem nagrania doktora Gregera z 2017 roku „Antiperspirants and Breast Cancer”. Pod filmikiem znajdują się angielski transkrypt i wykaz cytowanych źródeł.

A jeśli chcecie uniknąć aluminium w antyperspirantach, możecie same zrobić sobie naturalny dezodorant, np. wg tego przepisu.]

aluminium w antyperspirantach
Aluminium w antyperspirantach a rak piersi / Przez ostatnich kilkadziesiąt lat liczba przypadków raka piersi wykrytych w górnych zewnętrznych częściach piersi wzrosła z 31% do nawet 61% wszystkich zachorowań na ten nowotwór.

Między piersiami a pachami swobodnie krąży limfa. Pomiary stężenia aluminium w sutkach usuniętych w czasie mastektomii wskazują na znacznie wyższy jego poziom w tkankach znajdujących się najbliżej pach. To niepokojące, ponieważ w warunkach laboratoryjnych (na szalkach Petriego) wykazano, że glin ma proestrogenne działanie na komórki raka piersi. Długotrwała ekspozycja zdrowych komórek tkanki piersiowej w probówce na działanie aluminium powoduje zmiany rakowe oraz zwiększa migracyjną i inwazyjną aktywność komórek rakowych sutka. To ważne, ponieważ kobiety nie umierają przez nowotwór w samej piersi, ale z powodu zdolności komórek rakowych do rozprzestrzeniania się i wzrostu w odległych miejscach, jak kości, płuca, wątroba czy mózg.

Jedno z badań wskazuje, że regularność i wczesne rozpoczęcie stosowania antyperspirantów/dezodorantów połączone z goleniem skóry pod pachami było związane z rozpoznaniem raka piersi u osób w młodszym wieku. Nawet o 20 lat wcześniej diagnozę mogły usłyszeć kobiety, używające antyperspirantów od kiedy były nastolatkami i golące pachy częściej niż 3 razy w tygodniu. Naukowcy doszli do wniosku, że golenie pach połączone z aplikacją antyperspirantów może mieć związek z nowotworem sutka.

Golenie pach a aluminium w antyperspirantach.

Golenie usuwa nie tylko włosy pod pachami, ale również wierzchnią warstwę skóry. Glin wchłaniany jest przez nieuszkodzoną skórę w bardzo małej ilości, ale jeśli usuniemy jej zewnętrzną warstwę za pomocą ostrzy, a następnie posmarujemy to miejsce antyperspirantem, absorpcja tego metalu wzrasta sześciokrotnie. To dobra wiadomość dla kobiet, które nie golą pach… Europejskie organy ds. bezpieczeństwa ostrzegają przed stosowaniem antyperspirantów na uszkodzoną skórę. Jednak golenie przed użyciem antyperspirantu może powodować zadrapania na jej powierzchni. [Stąd informacja na etykietach dezodorantów: „Nie stosować na uszkodzony lub podrażniony naskórek”.]

Niedawne badania wykazały, że u kobiet z wykrytym rakiem piersi, poziom aluminium w sutkach jest dwukrotnie wyższy, niż u kobiet wolnych od tej choroby. Chociaż to jeszcze nie wskazuje na związek przyczynowo-skutkowy.

W ostatnim przeglądzie literatury na ten temat możemy przeczytać, że w związku z nowymi badaniami wskazującymi na możliwą toksyczność tego pierwiastka, zmniejszenie stężenia aluminium w antyperspirantach jest sprawą pilną. Albo przynajmniej na opakowaniach powinien być napis: „Nie stosować na ogoloną skórę”. Moglibyśmy też całkowicie zaprzestać używania dezodorantów z glinem.

Dodaj komentarz