Oto sushi bez rtęci, bo bez ryb i owoców morza, ale za to z większą ilością błonnika, bo z ryżem brązowym, czerwonym, czarnym lub z kaszą jaglaną. Mimo że w tym przepisie całości nie skleja ryż w tradycyjnym kolorze, rolki łatwo pokroić, a futomaki i „kaszomaki” bardzo dobrze trzymają się kupy. Jest to nowoczesna i holistyczna wersja sushi 😉 – uproszczona, uzdrowiona i zrelaksowana, dlatego nie musimy się spinać, że nieestetycznie nakładamy ryż, krzywo aranżujemy dodatki, zwijamy bez bambusowej lub silikonowej maty i kroimy tępym nożem, bo innego nie mamy. Wegańskie sushi z ryżem brązowym lub kaszą to wariant nieprofesjonalny, przeznaczony tylko do użytku domowego i z góry nastawiony na profanację kultowej receptury. Jeśli więc jesteś przypadkiem sushi masterem, najlepiej nie zaglądaj już dalej, chyba że chcesz przejść na a whole food, plant-based diet. 😀
Jeśli nigdy wcześniej nie robiliście sushi, polecam obejrzeć jakiś filmik na YouTube, np. ten („tradycyjna wersja” sushi od 3 minuty). Bez problemu znajdziecie też tutoriale ze zwijaniem bez użycia maty.
A jeśli już tak się zrelaksowaliście, że nie chce się Wam niczego układać i zwijać, możecie wrzucić wszystko do jednej michy i zjeść chirashi – sałatkę sushi.
Wegańskie sushi z ryżem brązowym lub kaszą – SKŁADNIKI
2 porcje, 4 rolki
- 2 kubki ugotowanego ryżu brązowego, czerwonego, czarnego (ale nie dzikiego) lub kaszy jaglanej. Aby ryż był bardziej kleisty, najlepiej lekko go rozgotować lub ugotować w małej ilości wody, bez odcedzania, czyli tak, żeby ziarna wchłonęły cały płyn
- ½–1 łyżeczka ksylitolu lub cukru (niekoniecznie)
- 1 łyżka octu ryżowego (niekoniecznie, ale warto)
- 4 płaty glonów nori – podwodna zielenina to najlepsze zdrowe źródło jodu!
DODATKI – mogą być dowolne
- ½–¾ kostki tofu naturalnego lub wędzonego
- 1 surowa marchewka
- 1 świeży ogórek
- ½–1 awokado
- ½ mango
- 4 liście sałaty lub zielone części kapusty pekińskiej
- biały sezam podprażony na suchej patelni. Dodatkowo można rozgnieść go w moździerzu dla wydobycia obłędnego aromatu
DO PODANIA
- sos sojowy, najlepiej o obniżonej zawartości soli
- imbir marynowany
- wasabi
Wegańskie sushi z ryżem brązowym lub kaszą – WYKONANIE
- Jeszcze ciepły ryż lub kaszę mieszamy z octem i ksylitolem. Studzimy.
- Tofu wędzone kroimy w długie słupki, a tofu naturalne dodatkowo prażymy na suchej patelni z nieprzywierającą powłoką. Pod koniec prażenia można polać je lekko sosem sojowym.
- Marchewkę, ogórka, awokado i mango kroimy w długie słupki, cieńsze lub grubsze. Sałatę rwiemy na duże kawałki.
- Na bambusowej macie rozkładamy arkusz nori, błyszczącą stroną do dołu. Bez maty sushi i tak zrolujecie, ale ona ułatwia sprawę.
- Na nori nakładamy (i przyklepujemy) dość cienką warstwę ryżu pozostawiając wzdłuż jednego boku ok. 2-centymetrowy pusty margines, który lekko zwilżamy wodą.
- Na wysokości ok. ¼ arkusza (bliżej brzegu z ryżem) układamy ulubione dodatki. Ryż i warzywa możemy posypać łyżeczką sezamu.
- Sushi zaczynamy ciasno zwijać od brzegu z nałożonym ryżem, rulon mocno dociskamy.
- Rolki kroimy bardzo ostrym nożem na równe kawałki o grubości 1,5–2 cm.
Sushi podajemy w towarzystwie sosu sojowego, wasabi oraz marynowanego imbiru.
Bon appétit !