Łatwe wegańskie ciasto z ananasem - fit - bez jajek i cukru

Łatwe wegańskie ciasto z ananasem – fit, bez cukru

Bardzo łatwy i szybki przepis na lekkie i puszyste, wegańskie ciasto z ananasem. Jak zwykle fit (wiem, że to już zrobiło się nudne), bo pełnoziarniste, bez dodatku cukru i tłuszczu w postaci oleju czy masła. Ananasowiec jest pyszny, bardzo słodki i delikatny, z małymi kawałkami owoców. Polecam go na śniadanie, drugie śniadanie, a nawet trzecie śniadanie w domu lub na wynos. Na podwieczorek też super! Dziś niestety moja wena przysypiała przy pisaniu wstępu, pewnie dlatego, że ostatnio dała z siebie wszystko przy tworzeniu tej receptury… 😉

Łatwe wegańskie ciasto z ananasem – SKŁADNIKI

  • 260 g (2 szklanki) mąki pszennej pełnoziarnistej, typ 1850, może być orkiszowa
  • 110–130 g (½ szklanki) ksylitolu lub ewentualnie cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia (lub 1 łyżeczka proszku do pieczenia i ¾–1 łyżeczka sody)
  • ½–¾ łyżeczki kardamonu (niekoniecznie)
  • 300 g świeżego, bardzo słodkiego ananasa (już obranego)
  • 110 g (ml) soku z jabłek – najlepiej nie z koncentratu

Łatwe wegańskie ciasto z ananasem – WYKONANIE

  1. Piekarnik rozgrzewamy do 180°C.
  2. W dużej misce mieszamy mąkę, ksylitol, proszek do pieczenia i kardamon.
  3. Ananasa blendujemy pulsacyjnie – nie na gładki mus, tylko na bardzo małe kawałki (cały sok, który wypłynie, również dodajemy do ciasta).
  4. Pulpę ananasową oraz sok jabłkowy wlewamy do suchych składników i mieszamy dokładnie.
  5. Masę przekładamy do keksówki o wymiarach 25 x 11 cm wyłożonej papierem do pieczenia lub silikonowej. Można też użyć małej tortownicy z kominem. Pieczemy przez 45 minut, aż wierzch ciasta się przyrumieni.

Bon appétit !

Łatwe wegańskie ciasto z ananasem - fit - bez jajek i cukru - ananasowiec
Łatwy, wegański ananasowiec bez dodatku cukru i tłuszczu – ananasowa pulpa 

12 myśli na temat “Łatwe wegańskie ciasto z ananasem – fit, bez cukru

  1. Moje ciasto w środku jest jak plastelina. Czy to znaczy że za krótko piekłam? Robiłam z mąka pszenną razową, może z orkiszową wyszło by lepiej

    1. Orkisz to stara odmiana pszenicy, więc użycie jej niczego by w tym przypadku nie zmieniło. Trudno powiedzieć co było przyczyną, to może być nawet wina piekarnika. No i ważne, żeby akurat to ciasto piec w keksówce albo formie z kominem, a nie w zwykłej tortownicy, bo wtedy może wyjść lekki zakalec.

    1. Teoretycznie tak, ale ja wersji z puszkowanym ananasem nie próbowałam. Jeśli zrobisz takie ciasto, to chętnie dowiem się, czy wyszło. 🙂

      1. Ja zrobiłam z ananasa w puszce i mogę potwierdzić- ciasto się udało 🙂

        Ponadto zamiast soku jabłkowego użyłam tego soku w którym pływał ananas. Pewnie ciasto wyszło przez to trochę mniej fit, ale w smaku było ok – ani nie za słodkie, ani nie mdlące.

  2. moje ciasto tez wyszlo jak plastelina a pieklam w keksowce… Nie rozumiem dlaczego, w smaku jest bardzo dobre ale konsystencja tragiczna

    1. To z perwnścią wina mąki. Razowa może być drobno lub grubo mielona. Ta gruba z dużą ilością grubych otrębów często daje efekt gliny. Warto taką mąkę przesiać przez drobne sito, otręby dokładnie zmielić w mocnym blenderze lub młynku do kawy, znów przesiać i powtarzać tak aż całość będzie miałka jak mąka i wtedy dodać z powrotem do mąki.

      1. Paulina ma rację, to może być wina mąki. Razowa grubo mielona jest „ciężka”, piecze się z niej ciemne chleby, ale do ciast się nie nadaje. Bardzo łatwo przez pomyłkę kupić w sklepie mąkę przeznaczoną do chleba zamiast uniwersalnej drobno mielonej. Wiele lat temu, kiedy przerzucałam się na mąkę razową, z grubo mielonej mąki chlebowej upiekłam pizzę i wyszedł dosłownie kamień. 😀

    1. Trudno mi doradzić, bo to ciasto robiłam tylko z ananasem, z innym owocem może nie wyjść.

Dodaj komentarz